To chyba już pandemia!
Autorem artykułu jest argol68
Kiedy siadam do stołu, nieraz jestem tak zdenerwowana, że cała drżę. Boję się, że przytyję. W kółko powtarzam sobie, że muszę jeszcze dwa kilo schudnąć
TO NORMALNE, że chcesz ładnie wyglądać. I że szukasz ukojenia, gdy ogarnia cię niepokój lub przygnębienie. Lecz jeśli postępujesz jak jedna z dziewcząt, których wypowiedzi cytujemy obok, to zapewne ma to związek z dość powszechnym obecnie typem zaburzeń — z zaburzeniami apetytu. Nie byłabyś wcale wyjątkiem, ponieważ nieprawidłowość ta występuje u milionów młodych osób, najczęściej u dziewcząt
Przyjrzyjmy się bliżej kilku zaburzeniom: anoreksji, bulimii oraz napadom objadania się. Każda z tych nieprawidłowości objawia się inaczej, lecz we wszystkich występuje jedna wspólna cecha: niewłaściwy stosunek do jedzenia. Jeśli w którymś z zamieszczonych tu opisów odnajdziesz siebie, to pamiętaj: możesz skorzystać z pomocy!
ANOREKSJA. Dziewczyna chora na anoreksję — niezależnie od tego, jak szczupła — widzi w lustrze osobę otyłą. Żeby zbić wagę, gotowa jest uciec się do ostateczności. Pewna anorektyczka opowiada: „Wpadłam w manię liczenia kalorii. Drobiazgowo planowałam, co będę jeść w danym tygodniu. Kiedy uznałam, że przekroczyłam limit kalorii, opuszczałam posiłki lub uprawiałam wyczerpujące ćwiczenia. Zażywałam codziennie do sześciu tabletek przeczyszczających”.
Pierwsze symptomy pojawiają się dość szybko. Oprócz utraty wagi może to być przerzedzenie włosów, suchość skóry, skłonność do męczenia się oraz zmniejszenie się gęstości kośćca. Miesiączki stają się nieregularne lub nawet na kilka miesięcy zupełnie zanikają.
BULIMIA. Bulimiczka nie pości — przeciwnie: objada się, i to aż tak, że potrafi w ciągu zaledwie dwóch godzin dostarczyć organizmowi 15 000 kilokalorii! Następnie pozbywa się tego, co zjadła, przez sprowokowanie wymiotów, ewentualnie przez zażycie środków przeczyszczających lub moczopędnych.
Objadanie się jest zazwyczaj skrzętnie ukrywane. Pewna dziewczyna opowiada: „Objadałam się zwykle po szkole, kiedy jeszcze nikogo nie było w domu. Potem starannie zacierałam ślady”. Po takim napadzie żarłoczności dręczyły ją wyrzuty sumienia: „Czułam się fatalnie, ale wiedziałam, że łatwo mogę usunąć skutki swego postępowania. Szłam do łazienki i prowokowałam wymioty. Wtedy nie tylko doznawałam ulgi, lecz także odzyskiwałam poczucie panowania nad sytuacją”.
Jednak wbrew pozorom pozbywanie się spożytego pokarmu nie jest obojętne dla zdrowia. Nadużywanie środków przeczyszczających uszkadza błonę śluzową jelit i może powodować stany zapalne oraz infekcje. Częste wymioty bywają przyczyną odwodnienia, próchnicy zębów, schorzeń przełyku oraz niewydolności serca.
---muscato68
Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz